Dożynkowy chleb dla wszystkich
- Szczegóły
- Odsłony: 13049
Gminne dożynki , organizowane co roku w Kopciowicach, odbyły się 2 września.
Tradycyjnie już święto plonów rozpoczęto od uroczystej mszy w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej, tam rolnicy i działkowcy podziękowali za tegoroczne dobre plony pól, łąk i ogrodów.
Po południu wójt zaprosił wszystkich mieszkańców na dożynkowy festyn.
Uroczystość dożynkową rozpoczął zespół regionalny „Kopciowiczanki”, jego przedstawicielki na ręce wójta Stanisława Jagody złożyły piękny wieniec dożynkowy ale też wcześniej w kościele poświęcony, bochen chleba z tegorocznej mąki.
Ten chleb, jak co roku , wójt pokroił i podzielił wśród wszystkich uczestników dożynkowego festynu.
Bawiono się wspaniale do późnego wieczora.
Na festynie nie mogło zabraknąć stoiska z plonami pól i ogrodów, które co roku przygotowuje niezawodna i niezastąpiona Zofia Ryszka. Swoje stoisko mieli również gminni pszczelarze. Dla dzieci było miasteczko zabaw, dmuchańce i stoiska ze słodyczami a każdy kto przyszedł na festyn poczęstowany został śląskim kołoczem.
Dożynkowy program prowadziła w tym roku Danuta Wiśniewska. Rozpoczęto tradycyjnie od przedstawienia obrzędowego na temat dożynek w wykonaniu Zespołu Regionalnego KOPCIOWICZANKI, którego kierownikiem jest Zofia Grudniok, a przygrywa Marek Reguła. Pięknie zaprezentował się Zespół Regionalny Malwy z Gorzowa, a także uczniowie ze Szkoły Podstawowej Nr 1 w Kopciowicach tj. Zespół Wokalny ,,Gryfnioki” (opiekun Anna Krzystanek , przygrywa Marek Reguła), oraz zespół taneczny ,,ISKRY”(opiekunkami są Agata Żołneczko i Ewa Bryjok.) Wystąpiły równie dzieci ze studia Tańca FLASH działającego przy Gminnym Ośrodku Kultury.
Nie mogło zabraknąć koncertu Gminnej Orkiestry Dętej pod dyrekcją Michała Urbańczyka.
Gwiazdą dożynkowego wieczoru była Danuta Wiśniewska i zespół Stach.
Imprezę dożynkową, późnym wieczorem i przy nienajlepszej pogodzie, choć wyśmienitych humorach, zakończyła zabawa taneczna a przygrywał do tańca Marek Reguła.
90 lat Pani Cecylii
- Szczegóły
- Odsłony: 12496
Swoje 90 urodziny świętowała chełmianka Cecylia Denys. Solenizantka urodziła się 29 sierpnia 1928 roku w Chełmie. Tu całe życie mieszka, wyszła za mąż za Pawła, oboje pracowali, on w KWK Piast Lędziny, ona na Kolei w Katowicach.
Wychowali dwoje dzieci, syna Józefa mieszkającego w Niemczech i córkę Teresę, która razem z nią tu mieszka i opiekuje się mamą.
Ma jedną wnuczkę, Melanie, mieszkającą w Berlinie.
Pani Cecylia na zdrowie za bardzo nie narzeka, cieszy się spokojnym życiem, ma wspaniałą opiekę od córki i zięcia, którzy robią wszystko , by mamie żyło się szczęśliwie.
Z okazji urodzin panią Cecylię odwiedził wójt Stanisław Jagoda, by złożyć życzenia i przekazać urodzinowy koszt słodkości.
XXII Dni Chełmu Śląskiego - Festyn Rodzinny
- Szczegóły
- Odsłony: 15724
Rodzinny festyn na Dni Gminy
Dobra muzyka, dużo zabawy i atrakcji dla dzieci i dorosłych, tak rozpoczęły się 25 sierpnia - już po raz XXII – Dni Chełmu Śląskiego.
Zabawa odbyła się jak co roku na terenie Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Gminne świętowanie rozpoczęto od ponad godzinnego bloku zabaw dla dzieci z konkursami, nagrodami, malowaniem twarzy, tańcami.
Do dyspozycji dzieci było kilka darmowych dmuchańców, które były oblegane przez nie do późnego wieczora. Rodzinny festyn gminny to nie tylko atrakcje dla najmłodszych mieszkańców ale tez dobra muzyka dla młodzieży i starszych. Wystąpiła Gminna Orkiestra Dęta, zespół Diamonds Girls oraz zespół Zbóje, gwiazdą tegorocznego wieczoru festynowego był zespół ENEJ , który zgromadził na boisku tłumy młodszych i starszych sympatyków tej muzyki. Gminny festyn rodzinny prowadził Sebastian Mierzwa. Dla młodzieży była jeszcze dodatkowa atrakcja – zawody BMX i jazdy na deskorolkach w skate parku na obiekcie GOSiR. Dla najlepszych były nagrody.
Śpiewająco szła przez życie
- Szczegóły
- Odsłony: 14103
Helena Madeja z Kopciowic świętowała 9 maja swoje 90 urodziny.
Z okazji urodzin odwiedził ją wójt Stanisław Jagoda i kierownik gminnego Urzędu Stanu Cywilnego Czesław Jochemczyk by złożyć życzenia i przekazać solenizantce urodzinowy prezent.
Mąż Franciszek zmarł już, kiedyś pracował w chełmskich „Wentylatorach” a pani Helena w KWK „Piast”. Wychowali pięcioro dzieci, dwie córki i trzech synów, ma teraz siedmioro wnuków i ośmioro prawnuków
Pani Helena jest osobą bardzo pogodną i kontaktową, pomoc na co dzień ma od swoich najbliższych. Można powiedzieć, że kiedyś śpiewająco szła przez życie, prawie 48 lat śpiewała w gminnym zespole regionalnym „Kopciowiczanki”. Teraz już nie śpiewa, ale tamte lata często i dobrze wspomina, to były wspaniałe lata – wspomina – wyjazdy na koncerty, festiwale, festyny i przeglądy, spotkania, próby i miłe rozmowy. Jest o czym opowiadać wnukom.